Od bloga do cukierni, czyli Słodki Biznes Sandry
4 min readKulinarnego bloga z tortami artystycznymi założyła w 2012 roku, a w kwietniu tego roku otworzyła własną cukiernię w Rumi. Mimo natłoku pracy Sandra Zych z bloga Słodki Biznes odpowiedziała na kilka naszych pytań.
Co skłoniło cię do stworzenia swojego bloga? Czy podjęciu tej decyzji towarzyszyła inspiracja programem „Słodki biznes” (ang. „Cake Boss”)?
Wszystko zaczęło się od tego że prawie trzy lata temu chciałam zrobić tort z okazji Dnia Babci. Wtedy wiedziałam tylko, że jest coś takiego jak styl angielski, ale nie wiedziałam dokładnie na czym on polega. Zaczęłam szukać w sieci i natknęłam się na wspomniany przez ciebie program „Cake Boss”. Tak się wciągnęłam, że obejrzałam wszystkie sezony na raz. Zrobiłam wpierw tort z różami dla babci. Potem były kolejne próby na kolejne okazje. Po kilku miesiącach postanowiłam założyć bloga, w którym mogłabym zebrać wszystkie moje wypieki.
Od kwietnia tego roku masz własną cukiernię artystyczną. Jak doszło do jej powstania?
Z biegiem czasu coraz częściej przygotowywałam różne torty dla rodziny, znajomych, potem jeszcze ich znajomych. To wszystko zaczęło zajmować mi coraz więcej czasu. Pojawiła się taka myśl, że fajnie byłoby połączyć dwa w jednym – pracę z hobby – i otworzyć własny biznes. To wszystko troszkę trwało. Razem z siostrą myślałyśmy, jak ugryźć ten temat, jakie są wymagania, jakie możliwości. Decyzja zapadła pod koniec lata zeszłego roku. Zaczęłyśmy szukać lokalu, możliwości uzyskania dofinansowania. Moją poprzednią pracę zakończyłam rok temu. Początek tego roku był poświęcony na remont i przygotowania do otwarcia.
Jak wygląda praca w cukierni?
Cukiernię prowadzę sama. W niektórych rzeczach pomagają mi siostra i chłopak. Jest to ciężka praca, ale bardzo satysfakcjonująca. Najwięcej pracy oczywiście mam od czwartku do niedzieli, kiedy przygotowuję najwięcej zamówień. Początek tygodnia poświęcam na rzeczy organizacyjne, na przykład na przygotowanie zamówień, aby nie zabrakło mi niczego w weekend.
Co sprawia najwięcej trudności w prowadzeniu własnej firmy?
W moim przypadku jest to chyba organizacja czasu. Teraz jest już mi łatwiej, ale na początku trzeba było wypracować sobie system.
Co najbardziej lubisz piec i dlaczego?
Chyba nie ma takiej rzeczy, wszystko lubię piec. Moją największą zmorą są świąteczne makowce, do których sama przygotowuję farsz, mielę mak. Jest to bardzo pracochłonne. Całe szczęście, piekę je tylko raz w roku
Przy dekorowaniu tortów posługujesz się stylem angielskim. Czy możesz nam zdradzić na czym on polega?
Torty pokrywa się lukrem plastycznym lub masą marcepanową. Z tych mas również lepi się różne dekoracje płaskie lub przestrzenne. Jest to styl wywodzący się z Anglii i to właśnie Anglicy są niekwestionowanymi mistrzami w tego typu dekoracjach.
Co oferujesz oprócz tortów?
Przede wszystkim domowe ciasta, tarty, muffiny. Ponadto można również zamówić babeczki (z dekoracjami lub bez) oraz lukrowane ciasteczka.
Jak wygląda proces wymyślenia koncepcji tortu?
Dużo zależy od rodzaju klienta, z którym mam do czynienia. Niektórzy mówią tylko, jaki ma być motyw przewodni, a resztę zostawiają mi. Wtedy czasami jest tak, że od razu w głowie widzę, jak tort miałby wyglądać, a niekiedy muszę wpierw pooglądać różne inspiracje w sieci, żeby coś własnego wymyślić. Inni klienci mają pomysły, ale nie wiedzą, co dokładnie by chcieli, wtedy wspólnie coś ustalamy. Są również tacy, którzy wysyłają zdjęcie konkretnego tortu, jaki chcieliby otrzymać.
Jak uważasz, czy przemysł cukierniczy w Polsce jest niedoceniany? Jeśli tak, to dlaczego?
Niestety tak. Szczególnie jeśli chodzi o wypieki tego typu jak moje, gdzie nie stosuje się żadnych półproduktów i chemii. Nie wspominając już o tym, ile czasu trzeba poświęcić na przygotowanie lukru plastycznego i dekoracji. Oferty różnych dyskontów są tańsze, a niektórzy bezpośrednio porównują ceny, nie zdając sobie sprawy że tak naprawdę porównują dwa zupełnie inne produkty.
Co polecasz na nadchodzące Święta ze swojej cukierni?
Dla tradycjonalistów polecam makowiec zawijany czy piernik staropolski. Dla osób, które lubią szukać nowych smaków sernik z żurawiną czy tartę orzechową. W mojej ofercie znajdują się również różnego rodzaju pierniczki lukrowane czy babeczki piernikowe z figurkami oraz pyszny tort korzenny z kremem cynamonowym na bazie serka mascarpone.
Kim jest Sandra Zych poza cukiernią?
Ciężkie pytanie, bo w tej chwili cukiernia zajmuje mi większość czasu. W chwilach wolnych odpoczywam – spacerując z psem, w kinie lub na spotkaniach ze znajomymi.
Od Sandry Zych otrzymaliśmy przepis na lukier plastyczny, z którego można zrobić niesamowite, a przede wszystkim jadalne dekoracje na torty, ciasteczka i babeczki.
Na blogu Sandry znajdziecie przepis na lukier plastyczny. To idealny pomysł na udekorowanie świątecznych wypieków i alternatywa dla lukru królewskiego, na który przepis pojawił się na naszej stronie równo rok temu.