Ukraiński Majdan z obiektywu kamery, grecki kryzys widziany oczami młodych twórców czy chiński thriller, w którym dobro przeplata się ze złem. Taki kalejdoskop krajów, stylistyk i kultur zapewnił widzom tegoroczny All About Freedom Festival, który odbywał się od 15 do 22 października w Europejskim Centrum Solidarności.
Kolejna odsłona AAFF rozpoczęła się od polskiej prapremiery filmu Siergieja Łożnicy „Majdan. Rewolucja Godności”. Minimalistyczny obraz protestów, oparty na autentycznych nagraniach, ukazujący widzowi atmosferę ukraińskiego buntu. Natomiast poruszającą historię syna lidera Hamasu –Mosaba Hassana Yousefa, który zgodził się zostać Izraelskim szpiegiem przedstawił dokument Nadava Schirmana „Zielony Książę”.
Festiwal zdominowały filmy 25-letniego Xavier Dolana. Wyświetlono aż trzy jego produkcje: „Mama” – wzruszający obraz ukazujący dojrzewanie i trudne relacje rodzinne, „Zabiłem swoją matkę” – pełen wątków autobiograficznych portret zbuntowanego nastolatka oraz „Tom” – adaptacja sztuki Michela Marca Boucharda opowiadający o żałobie i powolnym wychodzeniu z towarzyszącej stracie depresji.
Jedną z najbardziej egzotycznych festiwalowych pozycji był film chińskiego reżysera Yi’nan Diao „Czarny węgiel, kruchy lód”– kryminał, w którym wątki mieszają się, tworząc unikający skrajności obraz zbrodni w Państwie Środka.
Jak wygląda współczesna rewolucja? Według twórców „Everyday Rebellion”, aby była skuteczna powinna być pokojowa. Reżyser mnoży przykłady od ukraińskiej grupy Femen, poprzez amerykański Occupy movement – wszędzie zjednoczeni ludzie walczą bez użycia broni.
Grecki kryzys zmieniający życie zwykłych ludzi przedstawia „Płomień” Syllasa Tzoumerkasa. To historia żyjącej dotychczas szczęśliwe Marii, która z dnia na dzień dowiaduje się, że jej matka ma ogromne długi. Problemy finansowe skłóciły zgodną dotychczas rodzinę. Filmowa podróż kończy się na Sycylii. „Zappa wraca na Sycylię” to dokument-wspomnienie legendarnego muzyka.
Atmosferę wydarzenia zdecydowanie budowały spotkania z twórcami i debaty odbywające się po filmach. Warto podkreślić, że festiwal po 8 latach znalazł swoje stałe miejsce i to w bliskim sąsiedztwie historycznej bramy nr 2 Stoczni gdańskiej w Europejskim Centrum Solidarności.
fot. Magdalena Drozdek
