Fani The Dumplings w Raju

Sobotni koncert zespołu The Dumplings w Gdańsku był kolejnym punktem na trasie koncertowej „Raj”.  Miasto to jest miejscem wyjątkowo szczególnym. To właśnie tutaj, w pobliskim domu powstał ich trzeci studyjny album!

Oficjalne otwarcie klubu zaplanowane było o 18:30. Jednak już dużo wcześniej pod klubem zebrała się spora grupa fanów. Można było zauważyć, że koncert przyciągnął ludzi w każdym wieku.  Okazało się to być miłym zaskoczeniem, że muzyka zespołu łączy pokolenia. 

The Dumplings grali swój koncert 3 dzień z rzędu. W czwartek odwiedzili Poznań, w piątek Konin, a w sobotę – właśnie Gdańsk. Mogłoby się wydawać, że przemęczenie nie pozwoli im zagrać tak dobrego koncertu. Owszem, nie bali się powiedzieć ze sceny, że są zmęczeni, ale obiecywali dać z siebie wszystko. Czy dotrzymali słowa? Zdecydowanie. 

Cały zespół miał w sobie tyle energii, którą zarazili cały tłum w B90. Oprócz kawałków z najnowszej płyty nie zabrakło również piosenek z „No Bad Days” czy „Sea You Later”. Dla urozmaicenia koncertu zespół zaśpiewał piosenkę Dawida Podsiadło „Nie Kłami”. Fani dostali solidną dawkę szaleństwa i tańca, ale też i trochę melancholii. Był czas na podziękowania, historię o inspiracjach do napisania piosenek. Od początku The Dumplings budowało z fanami przyjazną relację i wprowadziło miłą atmosferę.

The Dumplings namawiali całe B90 do dobrej zabawy. Wymyślili też spontaniczną koncertową akcję. Na bis Justyna Święs, wokalistka zespołu „oddała głos” publiczności. Kuba wziął gitarę i cały klub zaśpiewał „Nie gotujemy”.

Koncert The Dumplings zostanie na długo w pamięci fanów zespołu. Na pewno nie zawiedli się też ci, którzy kupili bilet w dzień koncertu i jak mówili: „przyszliśmy na spontanie”.

Nagranie z koncertu:

https://www.youtube.com/watch?v=sG2PlCJxvAE