NarciarSKI Zakątek #26 Mistrzu, dziękujemy!

Kamil Stoch nie ma sobie równych! Trzykrotny mistrz olimpijski w pięknym stylu wygrał oba konkursy indywidualne na mamucim obiekcie w Planicy, z przytupem kończąc obfity w sukcesy sezon 2017/2018. Polski skoczek po raz drugi w karierze odebrał Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Zwycięstwo w Pucharze Świata Kamil Stoch zapewnił sobie już w zeszły weekend, w związku z czym główną atrakcją lotów w Słowenii był mini-cykl Planica 7. To kolejny – po niemieckim Willingen Five i norweskim Raw Air – mały turniej, w którym dla najlepszego zawodnika przewidziana jest całkiem niezła nagroda finansowa. Zasady są podobne; do klasyfikacji liczone są łączne noty punktowe ze wszystkich oficjalnych prób, czyli kwalifikacji, zawodów drużynowych oraz indywidualnych.

Piątkowy konkurs indywidualny dostarczył sporo emocji. Korzystny wiatr pozwolił na dalekie loty poza rozmiar skoczni, przez co kibice byli świadkami kilku znakomitych prób. Stoch prowadził już po pierwszej serii – osiągnął najlepszą odległość i wylądował przyzwoicie, przez co wypracował kilka punktów przewagi nad rywalami. W finałowej próbie „Orzeł z Zębu” nie zawiódł.

Wprawdzie skoczył krócej, ale zdołał obronić pierwszą pozycję i po raz trzydziesty stanął na najwyższym stopniu podium w Pucharze Świata. Drugi był triumfator kwalifikacji – Johann Andre Forfang, a trzeci Stefan Kraft. Przeciętnie wypadli pozostali reprezentanci Polski. O ile dziewiąty Dawid Kubacki spisał się bardzo dobrze, o tyle reszcie poszło już słabiej. Piotr Żyła nawet nie zakwalifikował się do konkursu głównego.

Wyniki pierwszego konkursu indywidualnego, 23.03.2018 r.
1. K. Stoch 2. J.A. Forfang 3. S. Kraft 4. R. Johansson 5. A. Fannemel 6. R. Freitag 7. J. Kobayashi 8. A. Stjernen 9. D. Kubacki 10. R. Kranjec | 21. S. Hula 29. J. Wolny 31. M. Kot

Zawody drużynowe były dość istotne z polskiego punktu widzenia – biało-czerwoni wciąż mieli realną szansę, by w Pucharze Narodów wyprzedzić reprezentację Niemiec i zająć w ostatecznej tabeli drugie miejsce. Przez prawie całą „drużynówkę” wydawało się, że nasi zachodni sąsiedzi zakończą konkurs niżej od nas. Niestety, emocjonująca końcówka przyniosła przetasowania w klasyfikacji.

Niemcy, choć większość czasu plasowali się poza podium, awansowali na drugie miejsce, a Polacy spadli na czwartą lokatę. W finałowej serii gorszy skok oddał Dawid Kubacki, zabrakło też – w obu próbach – czegoś „ekstra” od Piotra Żyły. Triumfowali znakomici Norwegowie, którzy po raz kolejny w tym sezonie wygrali ze sporą przewagą. Przez chwilę kroku dotrzymywali im Słoweńcy, ale słabsza postawa Petera Prevca zepchnęła gospodarzy na trzecie miejsce.

Wyniki konkursu drużynowego, 24.03.2018 r.
1. Norwegia (D.A. Tande, A. Stjernen, R. Johansson, J.A. Forfang)
2. Niemcy (M. Eisenbichler, S. Leyhe, A. Wellinger, R. Freitag)
3. Słowenia (D. Prevc, R. Kranjec, A. Semenic, P. Prevc)
4. Polska 5. Japonia 6. Austria 7. Rosja 8. Szwajcaria 9. USA 10. Włochy

Dzisiejszy finałowy konkurs był doskonałym podsumowaniem pełnego emocji sezonu olimpijskiego. Przy akompaniamencie charakterystycznej dla Planicy pięknej muzyki, Kamil Stoch znów nie dał szans rywalom. Znów skoczył najdalej, znów prowadził po pierwszej serii, znów utrzymał prowadzenie, znów wygrał z kilkunastoma punktami przewagi. To był popis wielkiego mistrza.

Dodatkowo Polak rzutem na taśmę zapewnił sobie triumf w Planica 7 – dotychczasowy lider Forfang słabiej spisał się w finałowej próbie i ostatecznie stracił do Stocha prawie dziesięć „oczek”. Liderowi biało-czerwonej drużyny niewiele zabrakło, by zgarnąć także małą Kryształową Kulę za klasyfikację lotów narciarskich. Do piątego dziś Andreasa Stjernena stracił tylko siedem punktów.

Wyniki drugiego konkursu indywidualnego, 25.03.2018 r.
1. K. Stoch 2. S. Kraft 3. D.A. Tande 4. R. Johansson 5. A. Stjernen 6. R. Freitag 7. K. Geiger 8. J.A. Forfang 8. P. Prevc 10. J. Kobayashi | 13. S. Hula 19. M. Kot 21. D. Kubacki 27. P. Żyła

Czołowa piątka klasyfikacji generalnej Planica 7:
1. K. Stoch 1538.2 2. J.A. Forfang (9.4 pkt straty) 3. R. Johansson (-25.7) 4. S. Kraft (-60.4) 5. R. Freitag (-66.5)

Uff, cóż to był za sezon! Cztery miesiące szybko minęły. Kamil Stoch dostarczył fanom wiele pozytywnych emocji i wielkiej radości. Latał daleko, pięknie stylowo. Dominował, regularnie wygrywał ze sporą różnicą punktową. Najlepszym podsumowaniem jest pasmo sukcesów „Orła z Zębu”: triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, złoty medal olimpijski na dużej skoczni, brązowy medal olimpijski w drużynie, wygrana w Turnieju Czterech Skoczni, Willingen Five, Raw Air i Planica 7. Do tego dziewięć indywidualnych zwycięstw pucharowych i druga lokata w klasyfikacji lotów narciarskich. Gigant. Legenda. Wybitny sportowiec. Mistrzu, dziękujemy!

Oczywiście polskie skoki to nie tylko wielki Król Kamil. Byli też inni – radosnych chwil dołożyli nam Dawid Kubacki, Stefan Hula, Piotr Żyła, Maciej Kot, również Jakub Wolny. Zespołowy brąz zdobyty w Pjongczangu to zasługa całej biało-czerwonej ekipy i ogromu pracy, jaki wykonał sztab szkoleniowy. Dziś ogłoszono, że Stefan Horngacher i jego współpracownicy zostają z polską kadrą na kolejny sezon. Impreza docelowa i główny cel na przyszły rok to Mistrzostwa Świata w austriackim Seefeld. Inaugurację ponownie zaplanowano w Wiśle – pucharowa rywalizacja ma rozpocząć się 18 listopada br. Wraz z Pucharem Świata, wróci NarciarSKI Zakątek.
Dzięki i do zobaczenia!

Garstka statystyk na koniec:

Czołówka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata:
1. K. Stoch 1443 pkt 2. R. Freitag 1070 3. D.A. Tande 985 4. S. Kraft 881 5. R. Johansson 840 6. A. Wellinger 828 7. J.A. Forfang 821 8. A. Stjernen 665 9. D. Kubacki 633 10. M. Eisenbichler 597
+ 13. S. Hula 431 16. P. Żyła 403 17. M. Kot 261 36. J. Wolny 73 73. T. Pilch 1

Puchar Narodów:
1. Norwegia 7149 2. Niemcy 5976 3. Polska 5795 4. Austria 3642 5. Słowenia 3223 6. Japonia 2659

Loty narciarskie:
1. A. Stjernen 257 2. K. Stoch 250 2. R. Johansson 250 4. S. Kraft 214 5. D.A. Tande 200