11/11/2025

CDN

TWOJA GAZETA STUDENCKA

Festiwal muzycznych emocji. Pierwszy dzień Inside Seaside 2025

8 min read
Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk

Inside Seaside 2025 / fot. Maja Grabowska

Ogrom atrakcji, wyjątkowy klimat i wielkie emocje – tak w skrócie można opisać pierwszy dzień Inside Seaside 2025. Festiwalowa sobota przyniosła sporo muzycznych zaskoczeń i ciekawych momentów. Jak wyglądało rozpoczęcie tegorocznej edycji Inside Seaside?

Chłodna aura panująca 8 listopada w Gdańsku nie zachęcała do wychodzenia z czterech ścian. Może to dlatego, ku mojemu zdziwieniu, około godziny 16 zastaję w Amber Expo o wiele mniej festiwalowiczów niż zakładałam. Nie byłam na wcześniejszych edycjach Inside Seaside, dlatego wręcz zżerała mnie ciekawość co do aranżacji hal, udaję się więc na krótkie „zwiedzanie”.

Zakątki świata na płycie lub talerzu

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk Sonar Record Store, płyty, winyle
Sklep płytowy Sonar Record Store / fot. Maja Grabowska

W holu na gości czekają stoiska partnerów wydarzenia (m.in. Orlen i Eventim), mniejsza szatnia i stanowiska z merchem festiwalowym, Radia 357 oraz artystów. Uwagę przykuwa jednak stojący naprzeciw tych ostatnich zbiór winyli Sonar Record Store. Wrzeszczański sklep płytowy na weekend przeniósł się do hal Amber Expo, oferując szeroką kolekcję płyt winylowych. Znaleźć tu można niemal wszystko – od folku, przez jazz, soul i indie rocka, aż do ambientu i techno. Co najważniejsze, mają w swojej ofercie także albumy artystów występujących w ten weekend – dzięki temu, jeśli ktoś odkryje nowe nazwisko, może opuścić festiwal z nową płytą do kolekcji.

Wchodzę do Hali B, gdzie wita mnie ogromny foodcourt. Stworzona we współpracy z Foodhall Montownia strefa gastronomiczna to kilkanaście stoisk z kuchnią z całego świata, bary i kawiarnie. Włochy, Azja, Grecja, Liban – oferta jest niezwykle szeroka i nie sposób nie znaleźć w niej czegoś dla siebie (tymbardziej w ogóle szybko się na coś zdecydować). Siadam na jednej z wielu kanap, zaintrygowana libańskim sambuskiem, i obserwuję z wolna zapełniającą się halę. Przestrzeń jest wypełniona stolikami, przy wejściu zobaczymy kontenery z logo festiwalu; dodatkowego klimatu nadaje grana przez DJa muzyka. Uzupełniam kalorie przy akompaniamencie Opus Erica Prydza, po czym udaję się dalej.

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk
Foodhall Montownia na Inside Seaside 2025 / fot. Maja Grabowska

Jeszcze odpowiedź na zapewne nurtujące część pytanie – ceny w strefie gastro są dokładnie takie, jakich można oczekiwać. To stawki restauracyjne, ale w żadnym wypadku zaskakujące.

Relaks, sztuka i spotkania w 100czni

Bezpośrednio z Hali B przechodzę obok, gdzie rozciąga się przestrzeń 100czni Na Wyjeździe. Rzeczywiście czuć tu industrialny klimat znany ze Stoczni. To tutaj znajduje się Strefa Rozmów Radia 357, ale i szereg innych atrakcji. Hala otoczona jest stoiskami artystów i rękodzielników, u których zakupić można m.in. plakaty, grafiki, ubrania czy biżuterię. Można wziąć udział w kreatywnych warsztatach na wyspach Bio – Huba i graffiti i stworzyć torby z własnymi grafikami czy tatuaże z motywami roślinnymi. Sztuka uliczna jest tu wszechobecna – zebrani mogą obserwować jak na żywo powstają wielkoformatowe prace autorstwa Mariusza Warasa i Krik Konga. To niezwykle klimatyczna przestrzeń by obcować ze sztuką, zakupić artystyczne pamiątki z festiwalu czy po prostu zrelaksować się ze znajomymi pomiędzy koncertami.

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk
100cznia Na Wyjeździe na Inside Seaside 2025 / fot. Maja Grabowska

Hala C około 17 wypełnia się niemal po brzegi. Startuje wówczas wspomniana Strefa Rozmów. Na początek, ze względu na zmianę w programie, Marta Kula rozmawia z Przemkiem Staroniem o tym, jak muzyka wpływa na naszą percepcję i jak ogromną rolę może odgrywać edukacja muzyczna. Staroń sugeruje, że powinniśmy zreformować pojęcie edukacji muzycznej i udostępnić ją dla wszystkich – nie tyle szablonowo uczyć muzyki w klasach wczesnoszkolnych, ale tłumaczyć, jak wpływa ona na nas, i zachęcać, nie straszyć skomplikowaniem gry na instrumentach.

Słuchajcie, ja muszę coś powiedzieć! – rozmowa z Urszulą Dudziak

Po tej rozmowie do już zapełnionej hali jakby jeszcze przybywa słuchaczy – na fotelach

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk Urszula Dudziak Marek Niedźwiecki rozmowa Radio 357
Urszula Dudziak i Marek Niedźwiecki podczas swojej rozmowy w Strefie Rozmów Radia 357. / fot. Maja Grabowska

Strefy Rozmów zasiadają bowiem Urszula Dudziak i Marek Niedźwiecki. Tej dwójki nie trzeba nikomu przedstawiać, więc ogromna frekwencja na tym spotkaniu również nie dziwi. Dudziak opowiada nieco o wyjeździe do Stanów Zjednoczonych z Michałem Urbaniakiem i ich tamtejszych perypetiach, oraz znajomości i współpracy z takimi ikonami jak Bobby McFerrin czy Flora Purim.

Przeplatając historie i anegdoty, Urszula Dudziak fascynuje i bawi wszystkich zebranych, a jej niesamowicie pozytywna energia jest definitywnie czymś, do czego każdy powinien dążyć zbliżając się do takiego wieku. Niedźwiecki pyta także o powszechną w naszym społeczeństwie praktykę umniejszania własnych zasług. Dudziak opowiada wówczas jak nauczyła się przyjmować komplementy, otwarcie mówić o jakości swoich produkcji i podkreślać umiejętności wokalne, których daje nam również niewielki popis. I to sama prawda – jest jednym z najciekawszych głosów na polskiej scenie muzycznej, a w dodatku niesamowitą osobowością.

Muzyka jest narkotykiem – Fisz Emade Tworzywo

W końcu udaję się pod Gdańsk Stage, z nadzieją usłyszenia jeszcze fragmentu koncertu Ofelii. Niestety, kiedy idę przez płytę, artystka kończy ostatni utwór, wraz z zespołem kłania się i schodzi ze sceny. Znaczna część publiczności udaje się do wyjścia, a ja ze zdziwieniem spostrzegam wolne miejsce przy bramce. Zajmuję je szybko, nie dowierzając, że udało mi się to przed koncertem, na który najbardziej dziś czekam – Fisz Emade Tworzywo.

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk Fisz Emade Tworzywo
Fisz Emade Tworzywo na Inside Seaside 2025 / fot. Maja Grabowska

Bracia Waglewscy świętują 25-lecie działalności artystycznej i na każdym kroku dowodzą, że są w świetnej formie. Na początku roku wydali jubileuszowy album 25 i ruszyli w ogólnopolską trasę; w sobotę natomiast wrócili do Gdańska. Waglewscy z zespołem fundują nam podróż hipnotyczną, ale i energetyzującą; pełną ciekawych tekstów i świetnych solówek. Był to mój pierwszy koncert Fisz Emade, i z pewnością nie ostatni. Ich utwory na żywo intrygują jeszcze bardziej – szczególnie Ogień i Woda, który na scenie wypadł wprost wybornie. Niestety, ograniczony czas festiwalowego slotu pozostawia we mnie lekki niedosyt. Nie tyle ze względu na brak utworów Telefon czy Biegnij dalej sam, dla których nie znalazło się miejsce w i tak bogatej i świetnie dobranej setliście, a raczej właśnie ograniczony czas. Waglewskich chce się słuchać znacznie dłużej, ale i w niespełna godzinę potrafią rozgrzać liczną publiczność.

Chwila na oddech, po anatolijsku

Po wyjściu z Hali A idę do Foodhallu, uspokoić wewnętrzne wołanie o uzupełnienie kalorii. To moment, gdy Hala B przeżywa całkiem spore oblężenie, udaję się więc usiąść na chwilę w przestrzeni 100czni. Tam dość szybko interesuje mnie lekko psychodeliczne brzmienie – na telebimie transmitowany jest koncert Altin Gun z Ergo Hestia Theatre Stage. Holendersko-turecki duet proponuje transową wyprawę, łączącą anatolijskie melodie z mocną perkusją i charakterną gitarą. Choć mam okazję usłyszeć tylko końcową niespełna połowę ich występu, Altin Gun prędko kradną całą moją atencję i fascynują swoją nieoczywistą mieszanką. To zdecydowanie projekt, na który warto zwrócić uwagę przy kolejnych imprezach.

Przednia zabawa na Gdańsk Stage – Sigrid

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk Sigrid
Sigrid podczas Inside Seaside 2025 / fot. Maja Grabowska

Wracam pod główną scenę, by wyczekiwać występu pierwszej dzisiejszej headlinerki – Sigrid. Norweska wokalistka w październiku wydała kolejną płytę, zatytułowaną There’s Always More That I Could Say, a nad Wisłę wraca po 3 latach od występu na Orange Warsaw Festival. Ponownie czeka na mnie bramka i spora ilość osób zmierzających do Gdańsk Stage. Twórczość Sigrid nie jest mi szczególnie dobrze znana, jednak jestem ciekawa, jak artystka wypadnie na żywo.

I wówczas bardzo miło się zaskakuję – wokalistka brawurowo rozpoczyna koncert i utrzymuje tą energię do samego końca. Niespotykana barwa głosu Sigrid, chwytliwe melodie i bardzo dobry zespół (gitarzyści!) podrywają festiwalowiczów do zabawy. To ten koncert, który niespodziewanie wywołuje najwięcej uśmiechu na twarzy, nawet jeśli na co dzień gustuje się w ciut odmiennych klimatach. Utwory Mirror czy Don’t Kill My Vibe bardzo dobrze wypadają na scenie, a między popową aurę Sigrid wplata także spokojniejszą tytułową balladę z najnowszego albumu. Artystka oferuje energetyczne show, w każdym calu godne największych festiwalowych scen.

Melancholijne zamknięcie – Royel Otis

Ostatnim już koncertem na Gdańsk Stage jest ten australijskiego duetu Royel Otis. Tym razem trafiam do Hali A trochę później i wolę zobaczyć scenę z dalszej perspektywy. Royel Maddell i Otis Pavlovic prezentują nacechowane nostalgią brzmienie, a pierwsze utwory zapowiadają ciekawy koncert. Uroczym i docenionym przez publiczność gestem ze strony Pavlovica jest wystąpienie w czapce z napisem „Gdańsk”. Moją uwagę szybko przykuwa warstwa wizualna, ograniczająca się do krótkich zdań na jednolitym tle – prosta i skupiająca uwagę na muzykach.

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk Talking Heads
Royel Otis na Inside Seaside 2025 / fot. Maja Grabowska

Niestety, po kilku utworach moje zainteresowanie, mimo szczerej chęci, zaczyna się rozmywać. Dla osoby niezaznajomionej dokładnie z ich twórczością, koncert mógł wydać się ciut jednostajny, mimo zaangażowania muzyków. Nie jestem pewna, czy to już odpowiedni moment, by traktować ten młody stażem zespół jako headlinerów. Niemniej, jak udowodnili znacznie lepszą końcówką koncertu, są na bardzo dobrej drodze, by sięgnąć po tą półkę. Jednego odmówić im nie można – swoim wykonaniem hitu Murder on the Dancefloor potrafią poderwać do tańca całą halę.

Noc tak szybko się nie kończy – Zimmer90

Po zakończeniu pierwszego dnia na Gdańsk Stage wybieram się posłuchać projektu, który interesował mnie od dłuższego czasu. W nowej, czwartej hali Amber Expo stanęła Ergo Hestia Theatre Stage, na której jako ostatni wystąpią Zimmer90.

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk Zimmer90
Zimmer90 na Inside Seaside 2025 / fot. Maja Grabowska

Wchodząc do niej wpierw trafiam na wystawę fotografii Wildness. W projekcie pod patronatem sponsora tytularnego sceny i Fundacji Artystyczna Podróż udział wzięli fotografowie i z profesji, i z zamiłowania, a przedstawiane w jego ramach prace zostały wyłonione na drodze otwartego konkursu. Selekcja prezentuje różnorodne interpretacje tytułowej dzikości, od natury do emocji, na sposoby symboliczne lub realistyczne. Przejście przez tą niewielką galerię nadaje wyjątkowości wizycie w tej części festiwalowej przestrzeni.

Dalej bowiem czeka, w mojej opinii, najbardziej imponująca wizualnie ze scen. Nad jej centrum wisi kotara, nadająca niesamowitego klimatu. Tutaj również, jakoby w teatrze, możemy usiąść na trybunie po bokach lub naprzeciw sceny, co po całym dniu zabawy chętnie robię. Niedługo później na scenie pojawiają się Zimmer90 – niemiecki duet działający w obszarze synth popu. Już w kilka minut, gdy festiwalowicze jeszcze zbierają się pod sceną, budują niesamowicie pozytywny klimat. Prezentują utwory z debiutanckiej płyty, Interior, wydanej we wrześniu tego roku, przez cały czas zagrzewając publikę do tańca. Ta lekka, radosna aura i angażujące brzmienie stanowią idealne zakończenie wieczoru, a Zimmer90 sami widocznie dobrze bawią się na scenie.

Festiwalowa sobota za nami

Pierwszy dzień Inside Seaside pełen był muzycznych wypraw, emocji, ciekawych spotkań i niesamowitej atmosfery. Już w sobotę przekonałam się, że festiwal ten jest projektem wyjątkowym – to nie tylko muzyka, ale i sztuka wszelaka, otaczająca uczestników w rozmaitych formach.

Niedziela zapowiada się jeszcze lepiej – wystąpią m.in. Franz Ferdinand, The Kills, King Gizzard & the Lizard Wizard i Baxter Dury, a w planie również seans Stop Making Sense czy rozmowa z Januszem Panasewiczem. Tu warto być!

Inside Seaside 2025 festiwal muzyka koncerty Gdańsk
Inside Seaside 2025 / fot. Maja Grabowska

Relacja z wydarzenia powstała dzięki uprzejmości organizatorów Inside Seaside.