18/12/2024

CDN

TWOJA GAZETA STUDENCKA

Jak zabrać się do nauki nowego języka? — wywiad z Zuzią Macieszko

3 min read

Źródło: freepik - pl.freepik.com

Źródło: rawpixel.com – pl.freepik.com

Nauka nowego języka dla wielu z nas jest na pewno dużym wyzwaniem. Wiele osób nie wie od czego zacząć i po jakimś czasie zniechęca się, nie widząc progresu. Bez wątpienia ważna jest odpowiednia motywacja. Postanowiłam zgłębić temat nauki nowego języka w rozmowie z Zuzanną Macieszko  studentką pierwszego roku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, która już niedługo wyjeżdża na wymianę międzynarodową  Erasmus.  

 

 

 

W następnym semestrze bierzesz udział w Programie Erasmus. Jakie państwo wybrałaś i dlaczego? 

Wybrałam Neapol we Włoszech. Byłam już wcześniej we Włoszech i zakochałam się w we włoskiej kulturze, jedzeniu i widokach. Zastanawiałam się jeszcze nad Hiszpanią, ale okazało się, że uczelnia wymaga znajomości hiszpańskiego na poziomie B2. 

Zdjęcie Zuzi na wakacjach we Włoszech

Od czego zaczęłaś swoje przygotowanie do wyjazdu pod względem językowym? Czy miałaś jakiś plan? 

Mimo że większość przedmiotów będę miała po angielsku, stwierdziłam, że i tak warto nauczyć się włoskiego, ponieważ może przydać się w codziennej komunikacji. Włosi ogólnie dość słabo mówią po angielsku, dlatego mam podwójną motywację do nauki języka. Zaczęłam od aplikacji Doulingo i Mondly, chciałam nauczyć się podstawowych słówek i zwrotów. Później dokupiłam sobie książkę do nauki języka i właśnie teraz ją przerabiam. Planu na naukę nie mam żadnego, staram się poświęcać codziennie minimum 20 minut na naukę nowych zagadnień i powtarzanie tego czego wcześniej się nauczyłam. 

Ile czasu tygodniowo poświęcasz na naukę włoskiego?  

To zależy, są lepsze i gorsze dni. Jak mam więcej wolnego czasu dodatkowo oglądam „Ted Talks” po włosku, by osłuchać się z językiem. Codziennie staram się coś zrobić. 

Wiem, że jednocześnie studiujesz i pracujesz. Czy trudno połączyć to z innymi zajęciami?

Przez to, że studiuję dziennie i pracuję całe weekendy, faktycznie tego czasu jest trochę mniej, ale 20 minut pod koniec dnia udaje mi się przeznaczyć na naukę. Najtrudniej było na początku, teraz jest to już moja wieczorna rutyna. 

Czy jest coś co zaskoczyło Cię, gdy zaczynałaś przygodę z nauką języka? 

Łatwość przy czytaniu i sposób akcentowania słów w zdaniu. Gdy uczyłam się niemieckiego miałam spore problemy z wymową, ale podczas nauki włoskiego zupełnie tego nie odczuwam. 

Czy masz jakieś rady dla osób, które chciałyby w krótkim czasie nauczyć się nowego języka? 

Im więcej tym lepiej. Nawet jeśli niczego nie rozumiecie, warto puszczać sobie piosenki czy filmiki na Youtube w obcym języku i wyłapywać poszczególne słowa. Tak naprawdę każdy powinien wypracować własną metodę nauki, ale na samym początku stawiałabym na to, aby nauczyć się jak największej ilości słówek. 

Dziękuję Ci bardzo za rozmowę i rady. Życzę owocnej dalszej nauki oraz udanego wyjazdu do Włoch.  

Dziękuję bardzo. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

17 − 2 =