fot. pixabay.com
Potwierdziły się przypuszczenia holenderskich mediów — Max Verstappen przedłużył kontrakt z Red Bullem do 2028 roku. Poprzednia umowa obowiązywała do końca sezonu 2023. Holender otrzyma również dużą podwyżkę i stanie się najlepiej opłacanym kierowcą w historii Formuły 1!
– “Z dumą ogłaszam, że Red Bull Racing pozostanie moim domem co najmniej do roku 2028. Kocham ten zespół i jestem szczęśliwy, że będę mógł kontynuować tę niezwykłą podróż, jaką odbywamy od dłuższego czasu. Tyle razem już dokonaliśmy, ale na pewno to nie jest koniec” – napisał Verstappen na Twitterze.
– “Naszym bezpośrednim celem jest utrzymanie tytułu mistrza świata Maxa, ale ta umowa pokazuje również, że jest on częścią długoterminowego budowania teamu” – oświadczył szef ekipy Christian Horner.
BREAKING: @Max33Verstappen stays with @redbullracing until 2028! ✍️ #F1 pic.twitter.com/XYmfAj5VPE
— Formula 1 (@F1) March 3, 2022
Holender otrzyma również gigantyczną podwyżkę. Dotychczasowy kontrakt obowiązujący do 2023 roku dawał Verstappenowi około 25 milionów dolarów za sezon. Nowa umowa gwarantuje mu zarobki na sezon na poziomie 50 milionów dolarów! To największy kontrakt w historii Formuły 1. Dotychczas rekordowym kontraktem była 3-letnia prolongata umowy Lewisa Hamiltona z Mercedesem w 2021 roku. Brytyjczyk na jej mocy zarabia około 40 milionów dolarów za sezon.
Verstappen od czasu debiutu w Formule 1 w 2015 roku pozostaje związany z obozem Red Bulla. Najpierw jeździł w barwach Toro Rosso, a następnie szybko awansował do głównej ekipy producenta napojów energetycznych. W ubiegłym roku odniósł największy sukces w karierze, zdobywając mistrzostwo świata. Osiągnięcie porozumienia wydawało się kwestią czasu, bo sam Verstappen zaraz po zwycięskim Grand Prix Abu Zabi krzyczał przez radio, że może zostać w zespole na kilkanaście lat.
Kontrakt 24-latka to najdłuższe zobowiązanie w obecnej stawce F1. Co ciekawe, kontrakt obejmuje także lata po kolejnej rewolucji bolidów w 2026 roku – seria wyścigów ma iść w stronę większej ekologii.
