Czy „Gentleman z rewolwerem” skradnie nasze serca?
1 min read
„Gentleman z rewolwerem” to druga produkcja Davida Lowery’ego, w której wystąpił Robert Redford. Dla Redforda wcielenie się w czarującego rabusia było ostatnią rolą przed przejściem na emeryturę. To doskonała okazja, by 20 lutego ostatecznie podziwiać aktora w Kinie Konesera.
W filmie „Gentleman z rewolwerem” poznamy losy Forresta Tuckera (Robert Redford) zajmującego się rabowaniem banków już od nastoletnich lat. Nie ominęło go więzienie, z którego uciekł trzydzieści razy. Wyjątkowość Tuckera polega na sposobie, w jaki okrada banki: zawsze elegancko ubrany, wyposażony w uśmiech na twarzy, prosi pracowników o zapakowanie jak największej sumy do torby. Nikt nie zdołał się oprzeć tak sympatycznemu mężczyźnie.
Forrest jest obecnie w podeszłym wieku, jednak (w przeciwieństwie do Roberta Redforda) nie wyobraża sobie przejścia na emeryturę. Wraz z Teddym Greenem (Danny Glover) i Wallerem (Tom Waits) zamierza okraść kolejny bank. Sprawa komplikuje się, gdy Tucker spotyka na swojej drodze Jewel (Sissy Spacek). Czy kobieta sprawi, że gentleman zrezygnuje z działalności przestępczej? Czy może prędzej John (Casey Affleck), policjant zajmujący się sprawą rabunków, zdoła zatrzymać Tuckera?
By dowiedzieć się jak potoczą się losy bohatera, wystarczy przyjść 20 lutego do Galerii Alfa o godzinie 18:30.
