„Projekt Marketing” – wywiad z Piotrem Królem

To już czwarty z rzędu wywiad o „Projekcie Marketing”, dzięki któremu studenci Uniwersytetu Gdańskiego mają możliwość nauczenia się od praktyków jak wygląda funkcjonowanie firm, projekty marketingowe czy też ich reklama. Tym razem naszym rozmówcą jest Piotr Król – jeden z mentorów w „Projekcie Marketing” oraz specjalista IT z wieloletnim doświadczeniem. Opowie nam dlaczego wybrał właśnie tę branżę, co skłoniło go do udziału w projekcie UG i czym zajmują się studenci zaangażowani w jego projekt.

Dlaczego wziąłeś udział w projekcie stworzonym przez UG?

Lubię wyzwania i nowe projekty. Poznaję nowych ludzi, którym, tak jak właśnie w tym przypadku, mogę pokazać coś, co sam już umiem. Na przykład jak wygląda zakładanie firmy „od kuchni”.

Na czym polega projekt? Czym zajmują się studenci?

Studenci „od zera” biorą udział w tworzeniu marki pogotowia komputerowego oraz wprowadzeniu jej na rynek. Przeprowadzają analizy konkurencji, analizy SWOT, tworzą hasła reklamowe itd. Projekt ma na celu pokazanie im jak krok po kroku wygląda zakładanie firmy i o czym należy pamiętać, jeśli chcemy być lepsi od konkurencji.

Co chcesz osiągnąć tym projektem?

Chciałbym pokazać, że nie trzeba mieć budżetu na to żeby wystartować z działalnością. Wystarczy mieć dobry pomysł na biznes i przede wszystkim na jego realizację. Bez tego drugiego sam pomysł nic nie da. Na szczęście w dzisiejszych czasach internet daje wprost nieograniczone możliwości, przede wszystkim pod względem reklamy czy nawet samej analizy konkurencji, w związku z czym nie jest to takie trudne jak mogłoby się wydawać.

Czym zajmuje się twoja firma?

Kompleksowo obsługujemy rynek ŚMP – średnich i małych przedsiębiorstw. Ogólnie rzecz biorąc, zajmujemy się obsługą informatyczną firm.

Jak to wszystko się zaczęło? Jak wyglądała twoja ścieżka kariery?

Od małego miałem pasję do komputerów i elektroniki. „Pogotowie Komputerowe” wydawało mi się naturalną drogą połączenia pasji z biznesem – każdy ma komputer i potrzebuje w którymś momencie pomocy. Czasem na przykład nasz komputer się wyłączy i nie wiemy jak go włączyć z powrotem albo, tak jak w przypadku Windowsa 10, pokazuje nam się niebieski ekran ze smutną minką, z którym nie możemy sobie poradzić. Wiadomo, że nie każdy się na tym zna, a wtedy „Pogotowie Komputerowe” będzie służyło pomocą.

Czy jesteś zadowolony ze swojej firmy?

Zdecydowanie tak, ale zawsze może być lepiej.

Jaki jest największy sukces twój i twojej firmy?

Każdego dnia staram się znaleźć taki sukces. To nie musi być nic szalenie przełomowego. Ważne, aby codziennie dostrzegać małe rzeczy, nawet takie, które według nas nic nie znaczą… A jednak. W końcu wielki sukces buduje się małymi kroczkami.

A porażka?

Lepiej nie mówić tego na głos. (śmiech)

Jakiej rady mógłbyś udzielić tym, którzy są teraz na starcie swojej zawodowej drogi bazując na własnym doświadczeniu?

Inwestujcie w siebie, podnosząc swoje kompetencje i zdobywając wiedzę i doświadczenie. Nie odkładajcie działania na później. Zróbcie to teraz i pracujcie nad udoskonaleniem tego co robicie.

Dziękuję za rozmowę!

Dziękuję również.