Muffiny to najlepszy pomysł na przekąskę. Szybkie i naprawdę proste w przygotowaniu. Na słodko albo na słono – ich smak zależy od Was i od okazji. Tym razem serwujemy w wersji słonej. 3 rodzaje sera, trochę mąki i niech zacznie się show time.

Historia muffin jest skomplikowana – wprost przeciwnie do ich przygotowania. W Ameryce zagościły na dobre w książkach kucharskich w XIX wieku, w Wielkiej Brytanii już w XVII w, choć wyglądały nieco inaczej. Dziś są nieodłącznym elementem brytyjskiego tea time, ostatnio popularnością cieszą się też w Polsce.

Poniżej nasz przepis

Składniki:

-220 g sera capri

– 150 g startej mozzarelli

– 150 g startego żółtego sera – np. edamskiego

– 400 g mąki

– łyżeczka proszku do pieczenia

– ok. 300 ml mleka

– 3 jajka

– przyprawy: suszony czosnek, natka pietruszki, papryka ostra, sól, pieprz i pieprz ziołowy

Starte sery umieścić w dużej misce. Możesz wybrać dowolne sery. Capri idealnie rozdrabnia się palcami. Dodać mąkę, jajka, proszek do pieczenia i wymieszać. Powoli dolewać mleko, aż ciasto stanie się bardziej płynne, ale wciąż będzie miało bardzo gęstą konsystencje (nie może być za rzadkie). Powinny zostać grudki. Jeśli ciasto będzie zbyt dobrze wymieszane, nie wyrośnie i będzie twarde. Na koniec doprawiamy. Ilość soli zależy od tego jak bardzo słony był ser, który dodaliście. Ciasto przekładamy łyżką do foremek na muffiny. Pieczemy ok. 20 minut w temperaturze 170C. Jeśli zaczną się mocno przypiekać, zmniejszyć temperaturę do ok 100C.

Smakują równie dobrze na ciepło jak i na zimo.

Smacznego!