15/02/2025

CDN

TWOJA GAZETA STUDENCKA

Skoki narciarskie. MŚJ w Lake Placid. Embacher ponownie najlepszy, Polacy w czołówce

3 min read
Mistrzostwa Świata Juniorów

Fot. Pixabay

13 lutego odbył się konkurs indywidualny w ramach Mistrzostw Świata Juniorów w skokach narciarskich. Zawody miały miejsce w amerykańskim Lake Placid. Medal na tej imprezie gwarantuje dodatkowe miejsce w zawodach Pucharu Świata już od norweskiego turnieju Raw Air.

Pierwsza seria zgodna z przewidywaniami

Przed rozpoczęciem konkursu głównymi faworytami do złotego medalu byli występujący przed własną publicznością Tate Frantz, a także mistrz z zeszłego roku, Stephan Embacher. Polscy kibice największe nadzieje pokładali w skokach Kacpra Tomasiaka oraz Klemensa Joniaka. Do rywalizacji przystąpiło 57 zawodników z 20 państw. Na arenie międzynarodowej pokazali się m.in reprezentanci Szwecji i Tajlandii.

W zawodach wzięło udział również 4 reprezentantów Polski, którzy w komplecie wywalczyli awans do drugiej serii. Najwyżej spośród naszych juniorów uplasowali się Joniak i Tomasiak, zajmując odpowiednio 8 i 9 lokatę. Ich strata do podium wynosiła kilkanaście punktów, więc szanse na medal były znikome. Na czołowych lokatach znaleźli się zgodnie z oczekiwaniami Frantz i Embacher, czyli zawodnicy z doświadczeniem w Pucharze Świata. Po pierwszej serii prowadził Amerykanin z przewagą wynoszącą zaledwie 0,3 punktu. Wysokie lokaty zajęli również Słoweńcy i wracający po długiej kontuzji reprezentant gospodarzy Jason Colby. Rozczarował z kolei reprezentant Szwajcarii, Felix Trunz. 18-latek skakał w tym sezonie m.in w Turnieju Czterech Skoczni, natomiast na juniorskim czempionacie nie był w stanie wejść do drugiej serii zawodów. Pierwsza seria przyniosła wiele emocji, a różnice pomiędzy zawodnikami zajmującymi pozycje na podium były niewielkie, co zapowiadało zaciętą rywalizację.

Embacher broni tytułu, Frantz poszkodowany?

Drugiej serii zawodów towarzyszyły wielkie emocje. Najmłodszy polski junior, Szymon Byrski, oddał skok na odległość 90 metrów, co pozwoliło mu awansować aż o 10 pozycji. 17-latek zakończył konkurs na wysokiej 14. pozycji. Zawodnik z Chochołowa mógł uznać ten konkurs za udany. W gorszym nastroju był z pewnością Tymoteusz Amilkiewicz, który ostatecznie spadł na 28. miejsce. Pozostali Polacy zanotowali awans o jedną lokatę względem 1 serii.

Walka o medale trzymała kibiców w napięciu, a ostateczne rozstrzygnięcie wzbudziło liczne kontrowersje. Zajmujący po pierwszej serii 3. pozycję reprezentant Austrii, Simon Steinberger, oddał skok na 97. metr, zapewniając sobie medal. Pozostało już tylko dwóch skoczków, Embacher i Frantz. Najpierw swoją próbę oddał Austriak, wyprzedzając swojego rodaka o 2,9 punktu i czekał na odpowiedź głównego faworyta gospodarzy. Przed skokiem 19-letniego Amerykanina zmieniły się warunki, co zmusiło go do kilkuminutowego oczekiwania. Po chwili oddał skok na odległość 98,5 metra, co ostatecznie nie wystarczyło do zdobycia złotego medalu. Reprezentant gospodarzy musiał zatem zadowolić się srebrnym krążkiem, przegrywając o niecałe pół punktu.

Sytuacja z ostatnich chwil drugiej serii łudząco przypominała ostatni konkurs w tegorocznym Turnieju Czterech Skoczni, kiedy to Stefan Kraft również czekał kilka minut na możliwość oddania swojego skoku. Ostatecznie Tate Frantz, podobnie jak utytułowany Austriak, nie utrzymał koncentracji i stracił prowadzenie w niezwykle ważnym momencie prestiżowych zawodów.

Zwycięzca tego konkursu, Stephan Embacher, jest pierwszym skoczkiem od czasów legendarnego Janne Ahonena, który zdołał obronić złoty medal Mistrzostw Świata Juniorów. Fin dokonał tego w latach 1993-94.

Dominacja Norweżek

Bezpośrednio przed zawodami mężczyzn rozegrano też konkurs wśród kobiet. Bezkonkurencyjna okazała się Norweżka Synnoeve Inngvlid Midtskogen. 18-latka triumfowała z ponad 30-punktową przewagą nad swoją rodaczką, Ingrid Laate. Po pierwszej serii wielu spodziewało się całego podium Norweżek, jednak w drugiej serii po swoim skoku przewróciła się Kjersti Graesli. Wśród Polek najlepsza okazała się Pola Bełtowska zajmując 16. miejsce.

Wyniki Mistrzostw Świata Juniorów:

1. Stephan Embacher (Austria) 258,1 (95,5 m i 96 m)

2. Tate Frantz (USA) 257,7 (95,5 m i 98,5 m)

3. Simon Steinberger (Austria) 255,3 (95 m i 97 m)

7. Klemens Joniak (Polska) 234,1 (90 m i 93,5 m)

8. Kacper Tomasiak (Polska) 230 (90 m i 92 m)

14. Szymon Byrski (Polska) 213,2 (84 m i 90 m)

28. Tymoteusz Amilkiewicz (Polska) 194 (85 i 82,5 m)

 

1. Ingvild Synnoeve Midtskogen (Norwegia) 241,8 (96 i 97 m)

2. Ingrid Laate (Norwegia) 209,8 (90 m i 94 m)

3. Taja Bodalj (Słowenia) 200,2 (91,5 i 89,5 m)

16. Pola Bełtowska (Polska) 167,2 (87 m i 84 m)

30. Natalia Słowik (Polska) 114,4 (74 m i 71 m)