Wisła All iN! Games Kraków nowym ESL mistrzem Polski jesień 2021
4 min readW katowickiej ESL Arenie 9 września odbył się finał ESL Mistrzostw Polski. Naprzeciwko siebie stanęły ekipy Wisły Kraków oraz obrońców tytułu – Honoris. W pojedynku w formacie Best of Three (BO3) najlepszy okazał się zespół Białej Gwiazdy i to ci zawodnicy zgarnęli jesienny tytuł mistrzów Polski!
Spotkanie finałowe już przed jego startem zapowiadało się fascynująco. Honoris po zwycięstwie w wiosennej edycji rozgrywek, również jesienią zamierzało udowodnić swoją dominację na polskim podwórku. W półfinale pokonali oni ekipę Mad Dog’s Pact, która w sobie tylko znany sposób nie potrafiła tego spotkania zwyciężyć. Zaś po drugiej stronie barykady ekipa Wisły, pokonała faworytów do zwycięstwa całego turnieju, Anonymo Esports. Oba spotkania półfinałowe zakończyły się rezultatem 2:1, więc do finału podchodziliśmy z nadzieją na 3-mapowy thriller.
Kibice chcieli – kibice dostali
Finałowe spotkanie, dwa najlepsze zespoły w kraju, czego więcej potrzeba do pełni szczęścia? Oczywiście, że zaciętego pojedynku. I takie też dostaliśmy. Rywalizację rozpoczęliśmy na Ancient, mapie wybranej przez Wisłę Kraków. Od samego początku Honoris zaznaczało swoją przewagę, grając po stronie broniącej, która jest tutaj stroną faworyzowaną i pierwszą połowę zamknęli z wynikiem 9:6. Po zmianie stron zawodnicy Białej Gwiazdy zdołali wygrać rundę pistoletową, ale na tym kończy się lista pozytywów. Wiślacy poruszali się jak dzieci we mgle i kompletnie zagubieni przegrali 6 rund z rzędu. Honoris nie pozwoliło rywalom na poprawienie tego rezultatu. Pierwszą odsłonę finału zakończyli wynikiem 16:8, będąc już tylko jedną mapę od obrony mistrzowskiego tytułu.
Pierwsza mapa ląduje na konto @honorisgg!#ESLMP21 pic.twitter.com/5j1daRWucd
— ESL Polska (@ESLPolska) November 9, 2021
Wisła dokonuje niemożliwego na Inferno
Druga mapa, wybrana przez Honoris, to absolutny thriller dla fanów Wisły. Pierwsza połowa zakończona wynikiem 8:7 dla Honoris grającego po stronie terrorystów jasno wskazywała, że to nie koniec emocji w tym starciu. Po przejściu Wisły na stronę atakującą mieliśmy niemal powtórkę z Ancient. Honoris wygrało pistoletówkę i zaczęło uciekać z wynikiem, doprowadzając w najlepszym momencie do stanu 13:7. I właśnie w tym momencie zaczął się piękny sen dla zawodników Wisły. Po kilkunastu minutach na tablicy wyników widniał rezultat 13:14, ale chwilę później Honoris odpowiedziało dwoma rundami i mieliśmy mistrzowski punkt dla obrońców tytułu. Szczęśliwie Wisła doprowadziła do dogrywek, przedłużając swoje szanse na zwycięstwo na Inferno. Dodatkowe rundy jednak znowu postawiły w lepszej sytuacji Honoris, którzy mieli drugi już punkt mistrzowski przed sobą. I tym razem znowu nie udało się go zdobyć – oglądaliśmy więc podwójną dogrywkę. W kolejnej odsłonie Wisła wytrzymała napięcie, zwyciężając 22:19. Wyrównanie wyniku finałowego spotkania, przeniosło graczy na decydującą mapę.
.@WislaGames wyrównuje wygrywając Inferno wynikiem 22-19! pic.twitter.com/5WFKVl22k2
— ESL Polska (@ESLPolska) November 9, 2021
Jednostronny pojedynek na Nuke’u
Honoris na otwarcie zwyciężyło czwartą z pięciu rund pistoletowych w tym meczu, dominując nad rywalem w tym aspekcie gry. Wisła jednak nie pozostawała dłużna i z broniami w rękach poradzili sobie lepiej, wygrywając pierwszą połowę wynikiem 9:6. Następnie zmiana stron, pistoletówka i ku zaskoczeni wszystkich… Honoris znowu zwycięża. Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy wygranie takiej rundy przeciwko ekipie prowadzonej przez Wiktora „Taza” Wojtasa nie będzie czymś, co można wpisać sobie w CV. Decydującą mapę znowu w pewnych aspektach można porównać do starcia na Ancient. Honoris podobnie jak wtedy Wisła, wygrało pierwszą rundę drugiej połowy i na tym koniec pasma sukcesów. Zespół Grzegorza „Szpero” Dziamałka zdominował resztę spotkania, a ozdobą ostatnich rund była akcja Krzysztofa „Goofy’iego” Górskiego, który zdobył 4 zabójstwa przy użyciu MACa-10. Wiślacy nie popełnili do końca meczu już żadnego błędu i wygrali decydującą mapę wynikiem 16:7, zostając nowym mistrzem Polski.
Upragniony tytuł
Wisła All iN! Games Kraków po raz pierwszy w swojej historii została ESL Mistrzem Polski. Szpero, kapitan Wisły, jest niczym wino – im starszy, tym lepszy – 30-letni zawodnik po raz 5 zdobył tytuł. Dla obecnego trenera Białej Gwiazdy – Mariusza „Loorda” Cybulskiego, jest to już 6 zwycięstwo na krajowym podwórku! Wisła za wygraną otrzymała nagrodę główną w postaci 50 000 złotych, ale to nie pieniądze są kluczowym czynnikiem w tym przypadku. Zagrają oni na najważniejszym turnieju organizowanym w Polsce – Intel Extreme Masters Katowice 2022, który odbędzie już w połowie lutego. Dodatkowo Wiślacy pojawią się również w EPL S15 Conference League, jest to turniej będący kwalifikacjami do najbardziej prestiżowej ligi na świecie – ESL Pro League.
Przed zawodnikami Wisły trudny okres, już w niedzielę zaczynają oni V4 Future Sports Festival w Budapeszcie. Kilka dni po powrocie z Węgier zagrają w ramach wspomnianego wcześniej EPL Conference League, a przełom 2021 i 2022 roku spędzą na wielogodzinnych treningach do IEMa Katowice.
NO TO JESZCZE RAZ! OTO WASI NOWI ESL MISTRZOWIE POLSKI! pic.twitter.com/3gV3jnUNTz
— ESL Polska (@ESLPolska) November 9, 2021
Mistrzowski skład Wisły All iN! Games Kraków:
Grzegorz „Szpero” Dziamałek
Grzegorz „jedqr” Jędras
Krzysztof „Goofy” Górski
Kuba „Markoś” Markowski
Tomasz „phr” Wójcik
Mariusz „Loord” Cybulski
Zdjęcia z tekstu zostały usunięte z przyczyn niezależnych od autora publikacji.