Kto zagrał szefa? Najlepsza XI Mistrzostw Świata w Katarze!
9 min read
Fot. Twitter.com/Argentina
Doczekaliśmy się końca Mistrzostw Świata w Katarze. Ostatecznie to Argentyna wygrała cały turniej po emocjonującym finale i pierwszy raz od 36 lat wraca do kraju ze złotem. Teraz przyszła pora na wydanie ostatecznego werdyktu w postaci najlepszej XI mundialu!
Trzeba przyznać, że tegoroczny mundial pełen był fenomenalnych indywidualnych występów i trudno było wybrać tylko 11. z nich. Jest jednak kilku pewniaków, którzy swoimi popisami w Katarze zapisali się na kartach historii futbolu.
Dominik Livaković
Zaczniemy od dość sprzecznej pozycji, którą naturalnie jest bramkarz. Przez FIFA oficjalnie uhonorowany mianem najlepszego golkipera turnieju został Emiliano Martinez. Jednak moje zdanie jest inne. To właśnie Dominik Livaković miał największy wpływ na grę swojego zespołu, a karne bronił równie (lub nawet lepiej) fenomenalnie, co zawodnik Aston Villi. 27-latek z Dinama Zagrzeb niemal w pojedynkę zapewnił swojej drużynie triumf w meczu z wielką Brazylią. Nie dość, że w konkursie jedenastek obronił uderzenie Rodrygo, to w całym meczu zanotował niebywałą liczbę jedenastu udanych interwencji. Trzeba również wspomnieć spotkanie 1/8 finału z Japonią gdzie również doszło do rzutów karnych, a Livaković stanął na wysokości zadania i wyjął trzy uderzenia rywali. Jak to się mówi w żargonie piłkarskim – kot.
Dominik Livakovic made more saves at #Qatar2022 than any other goalkeeper 🧱 pic.twitter.com/rAmHgtMKQj
— LiveScore (@livescore) December 14, 2022
Thiago Silva
Większość piłkarzy umieszczonych w tej drużynie zdołała rozegrać na Mistrzostwach Świata w Katarze siedem spotkań, jednak znalazło się też miejsce dla kogoś wyeliminowanego we wcześniejszej fazie turnieju, a jest nim Thiago Silva. Weteran boiskowych zmagań pomimo zaawansowanego wieku stanowił filar swojej drużyny narodowej. 38-latek w Katarze rozegrał wszystkie spotkania z wyjątkiem meczu grupowego przeciwko Kamerunowi, ale wtedy większość podstawowych piłkarzy odpoczywała na ławce rezerwowych. Piłkarz Chelsea był bardzo pewny przy swoich interwencjach i boiskowym doświadczeniem z pewnością pomógł swojej kadrze dojść tak daleko. Jak sam przyznał nie będzie mu dane podnieść pucharu Mistrza Świata, ale na swoim ostatnim wielkim turnieju zaprezentował się świetnie i na pewno będzie go brakować w barwach Canarinhos.
Niestety nie będę miał okazji podnieść tego trofeum. Kto wie, może w przyszłości będzie mi to dane w innej roli.
Joško Gvardiol
W zestawieniu najlepszych piłkarzy mundialu 2022 nie może zabraknąć Joško Gvardiola. Najprościej powiedzieć, że był on chorwackim odpowiednikiem Thiago Silvy, tylko młodszym o 18 lat! 20-letni piłkarz jest najlepszym stoperem Chorwacji i w kuluarach już mówi się o tym, że swoimi popisami w Katarze zapracował na transfer do wielkiego klubu. Najwięcej mówi się o zainteresowaniu Chelsea, Realu Madryt oraz Manchesteru City. Ci ostatni są nawet skłonni zaoferować RB Lipskowi ponad 100 milionów euro, a jeśli taka transakcja doszłaby do skutku, to Gvardiol stałby się najdroższym obrońcą w historii futbolu. Trzeba jednak przyznać, że cena jest jak najbardziej właściwa, bo Chorwat zaprezentował się w Katarze fenomenalnie. Oprócz genialnych interwencji w defensywie otworzył wynik meczu o 3. miejsce świetną główką po dośrodkowaniu Ivana Perisicia i regularnie stanowił zagrożenie w polu karnym rywali.
Joško Gvardiol's 2022 World Cup by numbers:
90% pass accuracy
48x possession won
37 clearances (most)
19 duels won
11 interceptions
9 tackles
4 blocks
2 shots
1 goalCroatia's youngest ever scorer at the World Cup. #Vatreni pic.twitter.com/YPtr3iploc
— Squawka (@Squawka) December 17, 2022
Achraf Hakimi
Najlepszym defensorem swojej reprezentacji był również Achraf Hakimi. Piłkarz PSG walnie przyczynił się do niewyobrażalnego sukcesu kadry Maroka, która otarła się o miejsce na podium Mistrzostw Świata. Pomimo ostatecznego powrotu do domów bez medalu zostali najlepszą afrykańską drużyną w historii Mistrzostw Świata oraz ulubieńcami kibiców na całym świecie. Sam Hakimi zostawił na boiskach w Katarze wiele zdrowia i razem z Hakimem Ziyechem był symbolem historycznego występu Maroka. To właśnie on wykonał decydujący rzut karny w spotkaniu z Hiszpanią i miał swój wkład w grupowe starcia Marokańczyków. Szczególnie te przeciwko Kanadzie, gdzie zanotował asystę.
Ivan Perisić
Ivan Perisić jest jak wino – im starszy, tym lepszy. Niebywałe jest to, że zawodnik Tottenhamu rozegrał wszystkie możliwe spotkania i w każdym z nich był wyróżniającą się postacią. Jak już wspominałem przy okazji Joško Gvardiola, to właśnie on fenomenalnie dośrodkował na głowę stopera RB Lipska. Oprócz tego zanotował również dwie asysty w grupowym spotkaniu z Kanadą i strzelił gola w meczu przeciwko Japonii. Perisić jednak co rusz stwarzał zagrożenie pod bramką rywali i wszyscy obrońcy mieli problemy z zatrzymaniem go. Zasłynął również swoją uniwersalnością, bo jeśli chodzi o lewą stronę boiska to jest w stanie zagrać na każdej pozycji co jest dodatkowo cenne, jeśli chodzi o tak ważnego gracza.
Alexis Mac Allister
Być może jest to wybór kontrowersyjny, jednak Alexis Mac Allister był kluczowym piłkarzem Argentyny, która wygrała Mistrzostwo Świata. Wychowanek Argentinos Juniors nie jechał do Kataru jako zawodnik pierwszego składu. Mecz otwarcia z Arabią Saudyjską przesiedział w całości na ławce, ale już z Meksykiem zagrał niespełna 70 minut i zaskarbił sobie sympatię oraz zaufanie trenera Scaloniego. W meczu z Polską Argentyńczyk strzelił gola, a w wielkim finale popisał się świetnie wymierzonym podaniem przed golem Angela Di Marii. Umieszczam go w tej drużynie głównie ze względu na to, że nikt nie spodziewał się jak dużą rolę w ostatecznym triumfie Argentyny odegra Alexis Mac Allister. Zawodnik Brighton wraca do domu ze złotym medalem i to takim, na który sam zapracował.
Alexis Mac Allister returning to Brighton as a World Cup winner pic.twitter.com/4HkOG2ftYx
— ODDSbible (@ODDSbible) December 18, 2022
Antoine Griezmann
Griezmann nie jest już tak ważnym piłkarzem w barwach Atletico Madryt, ale pokazał, że w koszulce Les Bleus nadal potrafi wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Duża w tym zasługa trenera Deschampsa, który wymyślił dla niego niecodzienną pozycję. Wychowanek Realu Sociedad San Sebastian został przez selekcjonera wydelegowany do gry w środku pola i trzeba przyznać, że była to genialna zagrywka taktyczna. Prezentował się on świetnie zarówno w defensywie, jak i ofensywie i był jednym z najważniejszych elementów we francuskiej układance. Ustawienie w środkowej tercji boiska nie przeszkodziło mu też w świetnym znajdowaniu kolegów podaniami. Gracz Atletico Madryt zaliczył na mundialu 3 asysty i stał się najlepiej asystującym piłkarzem w historii Francji. Żaden piłkarz nie wykreował na całym mundialu większej ilości sytuacji bramkowych niż Griezmann, co dodatkowo udowadnia jego świetną dyspozycję w koszulce Les Bleus.
Sofyan Amrabat
Wymieniony został już Hakimi jednak w rozliczaniu piłkarzy Maroka nie można pominąć Sofyana Amrabata. Piłkarz Fiorentiny był fundamentem swojego zespołu i został ogólnoświatowym odkryciem tego turnieju. Marokańczyk rozegrał 100% możliwych minut i czas spędzony na arabskich boiskach wykorzystał znakomicie. Wychowanek Utrechtu doskonale panował nad środkiem pola i odbierał piłki rywalom skutecznie przeszkadzając im w konstruowaniu akcji. Doniesienia medialne sugerują, że obserwują go już największe kluby świata, a plotki te podgrzał brat piłkarza, Nordin Amrabat.
🇲🇦 Nordin Amrabat w wywiadzie dla LʼEquipe:
"Moim zdaniem Sofyan idealnie pasuje do PSG. Spróbujcie sobie wyobrazić jego współpracę z Marco Verrattim… To mogłoby być coś pięknego. Al-Khelaifi, jeśli to czytasz – weź mojego brata!" pic.twitter.com/taOii6QvQf
— Maciej Szełęga (@SzelegaMaciek) December 10, 2022
Denzel Dumfries
W tym zestawieniu znalazło się również miejsce dla reprezentanta Holandii. Dużo mówiło się o odejściu Dumfriesa latem tego roku, ale ostatecznie Holender pozostał w Interze Mediolan. To jednak niedługo może się zmienić. Prawy wahadłowy rozegrał bardzo dobry turniej w Katarze, głównie za sprawą swoich poczynań ofensywnych. Głównym atutem jego gry okazały się dośrodkowania, które były niemalże idealnie wymierzone. Najlepsze zawody rozegrał w 1/8 przeciwko USA, gdy trafił do siatki i dołożył do tego dwie asysty. Oczywiście trzeba też odnotować czerwoną kartkę, którą dostał podczas serii rzutów karnych z Argentyną. Jednak wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, jak duże napięcie panowało tego dnia między piłkarzami obu drużyn więc możemy mu to wybaczyć.
Kylian Mbappé
Przechodzimy do formacji ofensywnej, a tam czekają na nas dwie najjaśniejsze gwiazdy tych mistrzostw. Zacznijmy od tego, który ostatecznie otrzymał srebrny medal. Mowa tutaj o Kylianie Mbappé, który został również uhonorowany nagrodą dla najlepszego strzelca turnieju. To, co Francuz wyprawia jest wręcz niebywałe. Wciąż młody piłkarz już bije kolejne rekordy i przechodzi do historii swojej dyscypliny. Wystarczy powiedzieć, że ma już na swoim koncie więcej bramek na mundialach niż wielki Diego Maradona. W 14 meczach na największych piłkarskich turniejach zdołał trafić do siatki już 12 razy! Mbappé kolejny raz zamyka usta krytykom i pokazuje, że jego celem jest zostanie najwybitniejszym graczem w historii piłki nożnej. I patrząc na to, co wyprawia zarówno na boiskach francuskich, jak i międzynarodowych to trzeba przyznać, że jest to jak najbardziej realny cel. Jeśli chodzi o klasyfikację strzelców wszechczasów na mundialach to wyprzedzają go już jedynie Pelé, Just Fontaine, Lionel Messi, Gerd Müller, Ronaldo Nazario oraz Miroslav Klose. Do tego ostatniego, który jest liderem, brakuje mu już zaledwie czterech trafień. Patrząc na wiek oraz wyniki snajpera PSG, to rekord ten padnie prędzej czy później jego łupem.
Mbappe 💔 pic.twitter.com/IR6dqidxMn
— ESPN FC (@ESPNFC) December 18, 2022
Lionel Messi
Na koniec crème de la crème tego zestawienia, Lionel Messi. Wielu uważa, że Argentyńczyk przypieczętował swoją karierę tytułem mistrza świata i na stałe zakończył dyskusję o tym, kto jest najlepszym piłkarzem w historii piłki nożnej. Trzeba oddać cesarzowi co cesarskie i uhonorować go tym tytułem. Messi do Kataru przyjechał niesamowicie zdeterminowany, aby zdobyć to brakujące trofeum i mu się to udało. Poprowadził swój kraj do trzeciego triumfu na mundialu i zgarnął przy tym nagrodę dla najlepszego piłkarza turnieju. Czy dało się zrobić to lepiej? Chyba nie. Piłkarz PSG ostatecznie zakończył Mistrzostwa Świata 2022 z dorobkiem 7 trafień oraz 3 asyst. Messi miał udział przy bramce w każdym meczu, z wyjątkiem spotkania z reprezentacją Polski. Lider Argentyny nie zawiódł i zasiada teraz na tronie przygotowanym dla najlepszego piłkarza w historii piłki nożnej. Na chwilę obecną zdetronizować będzie mógł go chyba jedynie Kylian Mbappé, jednak do tego jeszcze długa droga. Teraz Messi jest po prostu najlepszy i chyba nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Chapeau bas za ten turniej oraz całokształt kariery, która jeszcze przecież trwa.
LIONEL MESSI HAS COMPLETED FOOTBALL 🐐 pic.twitter.com/IvDeNtckee
— B/R Football (@brfootball) December 18, 2022
Trener: Walid Regragui
Drużyna złożona z tak wielkich nazwisk nie może jednak grać bez trenera. A miano trenera turnieju moim zdaniem bezapelacyjnie należy dla Walida Regraguiego. Marokańczyk objął drużynę narodową swojego kraju całkiem niedawno, bo pod koniec sierpnia tego roku. Poprowadził ją w 10 spotkaniach, z czego 7 odbyło się właśnie w Katarze! Krótki staż pracy nie przeszkodził mu jednak w osiągnięciu ogromnego sukcesu na miarę całego kontynentu. Afryka nigdy nie miała lepszego rezultatu od tegorocznego Maroko. Sam Regragui zapowiada się teraz na bardzo ekscytującego szkoleniowca. Na swoim lądzie był już doskonale znany, przed objęciem sterów Maroka poprowadził Wydad Casablanca do triumfu w Afrykańskiej Lidze Mistrzów. Teraz doskonałym występem w Katarze zapewnił sobie rozgłos na cały świat i bezdyskusyjnie zasłużył na miano najlepszego szkoleniowca Mistrzostw Świata w Katarze.
Pełny skład:
