Fot. Twitter

Siatkarki Reprezentacji Polski rozpoczęły swoje zmagania w Lidze Narodów. Wygrały z Kanadą 3:1. W następnym spotkaniu naszym rywalem będzie Brazylia.

W pierwszym secie reprezentantki Polski przegrały 20:25. W następnych trzech częściach spotkania okazały się jednak lepsze, zwyciężały 25:22, 25:23 i 25:20. Mecz rozgrywany dzisiejszej nocy było pierwszą wygraną pod wodzą nowego trenera, Stefano Lavariniego. Był to również jego debiut w walce o punkty. Polki na początku nie radziły sobie z atakami rywalek, jednak im później w tym spotkaniy, tym lepiej grały nasze reprezentantki, a tym gorzej Kanadyjki. Najlepiej Polki grały w czwartym secie, jednak podczas spotkania w grze biało-czerwonych mogliśmy oglądać wiele błędów.

Jedna z naszych zawodniczek, Zuzanna Górecka, po meczu stwierdziła, że w grze nie chodzi tylko o zwycięstwo, a również o dobrą zabawę.

Jesteśmy młode i takie przyjechanie na taki turniej to świetne doświadczenie i fajna zabawa. W naszym zawodzie chodzi o to, by cieszyć się tym, co robimy — źródło: sport.tvp.pl.

Nasze siatkarki nie mają dużo czasu na odpoczynek. Następne spotkanie siatkarska reprezentacja Polski kobiet rozegra już dzisiaj o 21:00. Zmierzą się z trudniejszym rywalem, jakim będzie Brazylia.

Wyróżnić za spotkanie z Kanadyjkami należy Martynę Łukasik, Weronikę Szlagowską oraz Zuzannę Górecką.

Polska — Kanada 3:1 (20:25, 25:22, 25:23, 25:20)

Polska: Wenerska, Górecka, Łukasik, Kąkolewska, Witkowska, Różański, Stenzel oraz Grabka, Fedusio, Alagierska, Szlagowska

Kanada: Van Ryk, Grey, Cross, King, Howe, Maglio, Murmann oraz Baker, Livingston, Mitrović, Grills