Biblioteczka #4 – wszystko, czego nie wiemy o naszej cywilizacji

W czwartej odsłonie cyklu znajdziecie książki demaskujące kłamstwa naszej codzienności. Ile w rzeczywistości wiemy o otaczającym nas świecie? To, co oczywiste i prawdziwe, często takim nie jest…

Naomi Klein „No logo”

Książka jest zwana biblią alterglobalistów. Autorka zdradza w niej, jak działają największe firmy i udowadnia, jak bardzo przywiązujemy się do danej marki, a nie do jakości produktu. Opisuje również tragiczne warunki, w jakich produkowane są nasze przedmioty codziennego użytku, m.in. w rozmowach z pracownikami azjatyckich fabryk. Książka została wydana w 2000 roku, jednak od tego czasu zamiast poprawy, możemy zaobserwować pogorszenie sytuacji. Produkuje się coraz tańsze przedmioty (przede wszystkim ubrania) kosztem pensji pracowników i warunków pracy. Konsumpcjonizm jest coraz bardziej podsycany przez koncerny, a na każdym kroku są wszechobecne reklamy (o czym mówi jedna z części publikacji, zatytułowana „No Space”). Książka skłania do refleksji nad tym, co kupujemy i jak żyjemy. Na co dzień nie zastanawiamy się, skąd pochodzi dany produkt, ani jak bardzo wpływają na nas reklamy. Warto czasem jednak się nad tym zastanowić…

Beata Pawlikowska „Największe kłamstwa naszej cywilizacji”

Autorka pod tym szerokim tytułem, porusza przede wszystkim temat żywienia. Opisuje całościowo proces produkcji jedzenia, jego mało znane szczegóły, a także działanie substancji dodawanych do pożywienia.  Czy wiedzieliście, że wasza dieta może wpływać nie tylko na kilogramy na wadze, ale również na kondycję waszego umysłu? „Wrodzone lenistwo” to często wpływ chemicznych substancji. I nie chodzi tu tylko o jedzenie typu McDonald’s. Przeczytajcie, co jest na etykietach. W potencjalnie zdrowych sokach znajdziecie syrop glukozowo-fruktozowy. Nie znajdziecie jednak szczegółowej listy, dotyczącej składników przecieru, z którego jest zrobiony i że zawiera konserwanty. Dodatkowo, jeśli producent nie dodał więcej, niż ustawowa liczba kostek cukru, może napisać, że dany sok ich w ogóle nie zawiera (!).  „Największe kłamstwa naszej cywilizacji” to czwarta część z cyklu tytułów o zdrowym żywieniu, która podsumowuje i jeszcze bardziej objaśnia tematy poruszane wcześniej przez autorkę. Cała seria to ciekawa lektura dla tych, którzy zwracają uwagę, co ląduje na ich talerzu.

Suzanne Collins, trylogia „Igrzyska śmierci”

Choć jest to powieść fikcyjna, zawiera w sobie sporo krytyki naszego współczesnego świata. Autorka komentuje zachodni konsumpcjonizm i styl życia, oparty na wyzysku proces produkcji (m.in. wykorzystywanie azjatyckich pracowników), ale także kontrolę obywateli przez władzę oraz niski poziom mediów. Collins czerpie w dużej mierze z gatunku antyutopii, ale nie jest to gatunek dominujący w powieści. Pisarka zbudowała imponujący świat i doskonale buduje napięcie, przez co książkę czyta się aż do późna w nocy.  Nie bez powodu „Igrzyska śmierci” stawia się obok takich tytułów,  jak „Harry Potter”. We wszystkich częściach ekranizacji (na równie dobrym poziomie co lektura) z kolei, w roli głównej występuje oscarowa aktorka Jennifer Lawrence. Tak książki, jak i filmy są więc tak samo godne uwagi.