Delfinalia – dzień drugi!
3 min read
W Sobotę, 17 maja zakończyły się gdyńskie Delfinalia. Drugiego dnia na scenie gościli polscy artyści sceny hip-hopowej. Festiwalowy dzień rozpoczął Klemens i Miejski Dystrykt. Potem na scenie pojawili się między innymi: Kękę, Kali i Paluch oraz Sokół wraz z Marysią Starostą. Gwiazdą wieczoru zamykającą całe wydarzenie był skład Molesta Ewenement.
Drugi dzień studenckiego święta rozpoczął Klemens oraz Miejski Dystrykt czyli trójmiejscy wykonawcy. Dzięki swoim występom sprawili, że ludzie zaczęli licznie przychodzić na kampus Akademii Morskiej mimo psującej się pogody.
Przed godziną 19.00 publiczność wykrzykiwała już tylko chęć występu rapera pochodzącego z Radomia, którym był Kękę. Tłum porwały piosenki z ostatniej legalnie wydanej przez PROSTO płyty „Takie Rzeczy”. Tym, którzy nie poznali wcześniej twórczości rapera na pewno spodobała się rytmiczność i dynamika utworów zagranych podczas wydarzenia.
Kolejnymi artystami uświetniającymi wydarzenie był duet- Kali i Paluch. Z kolaboracji artystów pochodzących z Krakowa i Poznania w czerwcu 20013 roku powstał album „Milion Dróg Do Śmierci”. Podobnie jak na płycie, podczas koncertu raperzy próbowali zobrazować werbalnie rozmyślania na tematy egzystencji. Już niedługo na naszej stronie będziecie mogli zobaczyć wywiad z Kalim, który przybliży Wam nieco swoje poglądy i plany na przyszłość.
Kiedy zapadł już zmrok na scenie pojawili się artyści, którzy rozświetlili najgłębszą ciemnie, kolejny duet czyli Sokół i Marysia Starosta. Połączenie brudnego, głębokiego rapu Sokoła z klarownym i łagodnym głosem Marysi porwało trójmiejskich studentów. Na scenie mogliśmy usłyszeć kawałki zarówno z ich wspólnej płyty „Czysta Brudna Prawda” jak i starsze takie jak „Uderz w Puchara” czy „Sen” – utwór składu WWO, którego członkiem był właśnie Sokół. Duet po koncercie dwa razy wchodził na scenę na wyraźną prośbę publiki .
Ostatnim wykonawcą wydarzenia a zarazem gwiazdą wieczoru był legendarny skład Molesta Ewenement . Vienio, Pelson, Włodi, Dj B wraz z Bandem, którzy zagrali na żywych instrumentach pojawili się na scenie koło 23.00 i rozgrzali publikę zaczynając od kawałków ze swojej pierwszej płyty „Skandal”. Nie znalazła się chyba osoba, która nie kojarzy takich numerów jak „Wiedziałem, że tak będzie” czy „Sie Żyje”. Tradycyjnie prekursorzy polskiego rapu wytworzyli niezwykłą energię na scenie, którą niejeden z uczestników na tegorocznych Delfinaliach zapamięta na długo. Niedługo na naszej stronie pojawi się również wywiad z Molestą, na którym sprawdzicie jak Vienio i Pelson oceniają wiedzę o hip hopie w Polsce.
Tegoroczne Delfinalia można uznać za jak najbardziej udane. Na szczególną uwagę zasługuje podział line-up’u. Pierwszego dnia królowało reggae, drugiego hip hop co dało studentom możliwość zarówno wyboru jak i niezmieniania klimatu z każdym kolejnym koncertem. Ciekawe co organizatorzy przygotują za rok !
Fot. Paweł Wroniak
