06/06/2025

CDN

TWOJA GAZETA STUDENCKA

Pan Tadeusz. Ponowne spojrzenie na lektury szkolne

3 min read

źródło: Pixaby, https://pixabay.com/pl/photos/ksi%C4%85%C5%BCki-stary-antyczny-literatura-4812032/

Konflikt Słowacki vs. Mickiewicz, chociaż oparty na faktach, w naszym pokoleniu kojarzony jest raczej z memów, aniżeli z lekcji języka polskiego. Zresztą samo to zestawienie stawia nas w pozycji, w której czujemy się zobligowani do objęcia którejś ze stron tej barykady. A w sumie po co to robić? Przecież są tacy, co mają jednocześnie psa i kota, a świat nie kończy się, jeśli polubimy nagle dwie przeciwstawne rzeczy.

Wiąże się to ze starą jak świat myślą o tym, jak wiele tematów podejmowanych w toku polskiego systemu edukacji mogłoby być ciekawymi dla uczniów, gdyby tylko nie były wbijane nam one do głowy na siłę, i to jeszcze w naprawdę nieciekawy sposób. Nawet jeśli sercem bliżej jest nam do Juliusza Słowackiego, warto przyjrzeć się chociaż kilku dziełom Mickiewicza. Jednym z nich bez wątpienia jest Pan Tadeusz.

Gdy w XIX wieku poeta uciekł przed zaborami do Francji, postanowił na emigracji napisać coś, co podniesie uciemiężonych rodaków na duchu – i tak powstał Pan Tadeusz, czyli ostatni zajazd na Litwie.

Utwór traktuje o szlachcie i jej zwyczajach. Robi to bardzo dogłębnie; do stopnia, w którym możemy znaleźć w nim gigantyczny segment poświęcony opisowi… bigosu! Jednocześnie pisarz łączy to z opisami zgoła innych elementów ówczesnej kultury, takimi jak zorganizowane polowanie na niedźwiedzia. W utworze ważnym wątkiem są także kwestie poważne, m.in. historia permanentnej wojny między szlacheckimi rodami Sopliców i Horeszków.

Źródło: Pixaby, https://pixabay.com/pl/photos/pomnik-adam-mickiewicz-go%C5%82%C4%99bie-2580034/

Jak wobec tego przedstawia się fabuła? Zdałoby się, że za dużo w niej niezwiązanych ze sobą pomysłów i zagadnień. W gruncie rzeczy wszystkie te motywy spaja jedna grupa społeczna – szlachta. To ona, wbrew tytułowi, jest głównym bohaterem poematu.

Pan Tadeusz – poemat o obyczajach

Mamy tu do czynienia nie tylko z miłością tytułowego Tadeusza do młodej Zosi, lecz także z konfliktem wyżej wspomnianych rodów. Przedmiotem sporu są prawa do zamku. Ponadto dość intensywnie przewija się w Panu Tadeuszu historia niejakiego Jacka Soplicy, ściganego przez Stolnika za zabicie jego pana. Wszystko to okraszone jest rzecz jasna duchem silnego polskiego patriotyzmu.

Forma utworu nie jest prosta, bo poemat to niemalże powieść – z tym, że pisana wierszem. Takie rozwiązanie może dziwić, ale może jednocześnie spowodować niemałe problemy z nadążeniem za ciągiem wydarzeń. Z drugiej strony, czy nie robi to tym większego wrażenia, że Mickiewicz nie dość, że zdołał napisać spójny utwór o tak ciekawej, złożonej fabule… to w dodatku to wszystko jeszcze ze sobą zrymował?

Ja przysiadłem do tego tekstu pierwszy raz w liceum i z ręką nas sercu przyznaję, że nie zdołałem go wówczas przyswoić. Inaczej sprawa miała się, gdy podszedłem do tej lektury lata później. Wtedy nikt już tego ode mnie nie wymagał – sam chciałem ją przeczytać. Lektura, na którą zdecydowałem się z własnej woli, była o niebo przyjemniejsza!

Nawet, jeżeli ktoś nie przepada za twórczością Mickiewicza czy romantyzmem, z czystym sumieniem polecam ponowne zerknięcie na Pana Tadeusza, ostatni zajazd na Litwie.