Za kulisami #FreeBritney: Britney Spears i jej droga do wolności
4 min readOd najbardziej rozchwytywanej wokalistki początku XXI wieku, która podbiła serca milionów swoim talentem i energią sceniczną, do burzliwej przeszłości, która przeniknęła każdy zakamarek jej życia. Britney Spears to nie tylko ikona muzyki pop, ale również kobieta, której publiczne triumfy i prywatne problemy nieustannie śledzą miliony fanów na całym świecie. Po wielkim sukcesie ruchu społecznego #FreeBritney nastąpiły zmiany w życiu piosenkarki – pozostaje nam ustalić, czy są to zmiany na lepsze.
Britney Spears przed obliczem wszystkich
Gwiazda ponadczasowych, uwielbianych przez wszystkich hitów, takich jak: Hit me baby one more time czy Toxic, przez trzynaście lat swojego życia nie mogła podejmować wielu decyzji samodzielnie. Stało się to za sprawą złożenia przez jej ojca wniosku sądowego o tymczasowe i częściowe ubezwłasnowolnienie/nadzór nad majątkiem (ang. conservatorship) córki, które trwało w latach 2008-2021. Choć ciężko usprawiedliwić zachowanie jednego z najbliższych członków rodziny Britney, sąd przychylił się do wniosku Jamesa Spearsa, na podstawie zachowań Britney Spears w latach 2006-2007, które wskazywały na jej pogarszające się zdrowie psychiczne. Wskazywały na to np. agresywne zachowania wobec paparazzi, słynne zgolenie włosów na głowie, krótki, przymusowy pobyt w szpitalu psychiatrycznym czy też domysły na temat nadużywania przez nią środków psychoaktywnych. Britney Spears, pomimo sytuacji, w której się znalazła, pozostała aktywna zawodowo – wydawała płyty, kolekcję perfum czy też występowała w telewizji.
Siła mediów społecznościowych
Przełomowym momentem stał się rok 2019, kiedy fani muzyki Britney zaczęli domagać się jej wyzwolenia spod kontroli ojca. Narodził się wtedy ruch #FreeBritney, którego celem było uwolnienie artystki z kajdan conservatorship, które ograniczały jej życie i możliwości. Hasztag powstał po wzmożonej aktywności Britney na mediach społecznościowych, z których wyróżnić należy Tiktoka, czyli bardzo wpływowe medium do kontaktu między twórcą a widzami. Krótkie filmy, zamieszczane przez amerykańską gwiazdę na platformie, budziły ogromne zaniepokojenie fanów, którzy uznawali zachowanie Britney Spears za co najmniej nietypowe, domagając się jej natychmiastowego „uwolnienia”. Materiał dokumentalny Framing Britney Spears z 2021 roku dodatkowo ożywił debatę publiczną, przyciągając uwagę i wywołując fale wsparcia na ulicach USA.
Amerykańska wokalistka odzyskała to, co dla Amerykanów liczy się najbardziej, czyli wolność. Sam spór jednak nie jest oczywisty, a sprowokował znaczące, publiczne dyskusje w USA. Na początku 2008 roku, kiedy ojciec Britney Spears zaczął prawnie zarządzać majątkiem córki oraz podejmować za nią decyzje medyczne i zawodowe, możemy przyjąć, że takie działanie było konieczne, ponieważ Britney Spears była w złym stanie psychicznym. Czy konieczne było jednak utrzymanie takiego statusu prawnego przez więcej niż dekadę? Kto jest w tej historii dobry, a kto zły? Amerykańskie media nie miały co do tego wątpliwości, wskazując na dobrze im znane znaczenie słowa freedom.
Nowe życie i nowe wyzwania
Odzyskana wolność wokalistki otworzyła nowe możliwości i pozwoliła na skupienie się na sprawach bliskich jej sercu. 42-letnia artystka skoncentrowała się na tworzeniu swojej autobiografii, której premiera odbędzie się 24 października. W książce Kobieta, którą jestem podzieliła się z fanami swoimi doświadczeniami i spojrzeniem na przeszłość, relacje i macierzyństwo. Po odzyskaniu wolności w 2021 roku, Britney Spears podjęła kolejny ważny krok w swoim życiu osobistym. W 2022 roku piosenkarka zawarła związek małżeński z Samem Asgharim, znanym fitness influencerem. Britney miała również częściej widywać się od tamtego czasu z dwójką swoich nastoletnich już synów. Wszystko wskazywało na pełną stabilizację w życiu prywatnym i budowania nowego, pełnego miłości życia. Niestety, często jest tak, że to co dobre szybko się kończy. Choć wydawać by się mogło, że jest to historia z happy endem, sprawa jest bardziej skomplikowana.
Trwające nieco ponad rok małżeństwo Britney i Sama, w tym momencie jest na etapie finalizacji rozwodu i podziału majątku pomiędzy małżonkami. Ponadto, zdaniem wielu tabloidów, relacje między piosenkarką a jej synami są bardzo ograniczone. Sean i Jayden, według różnych źródeł, nie widzą się ze swoją mamą prawie w ogóle. Filmiki, które przecież zamieszczane na Tiktoku przez wokalistkę, zapewniły jej uwolnienie się spod sądowego nadzoru ojca, nie zmieniły się. Mało tego, dość duża część komentarzy dotyczy jeszcze większych niż przed 2019 r. obaw o życie i zdrowie Britney Spears. Teraz fani są przekonani, że osoba publikująca na jej oficjalnym koncie tak naprawdę nie jest prawdziwą Britney Spears sprzed lat. Najczęściej wskazują na „inne” oczy, mimikę i ruchy taneczne, które nie przypominają im idiolki z przeszłości. Choć ciężko uwierzyć w takie doniesienia to w tej trudnej sytuacji możemy jedynie czekać na rozwój sytuacji i wierzyć, że w życiu Britney Spears zapanuje spokój…